Wysłany: Pon 8:38, 28 Maj 2007
Temat postu: Kapiel - zolte plamy
Coż - żolte plamy sa spotykane bardzo czesto... jak z nimi walczyc ? przyznaje ze kapie konia i one nie schodza ... uzylam nawet utleniacza do wlosow mimo wszystko plamy pozostaly. Najgorsze sa na stawach skokowych... znacie moze jakies dobre, sprawdzone sposoby ?
wystarczy węgiel drzewny i wszystko zejdzie!!! Bierzesz i nacierasz węglem
( DRZEWNYM) te żółte plamy czekasz chwile a potem bierzesz szczotki i przecierasz!!! Wszystko pięknie schodxzi!!!
brzoskwinia Weteran
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
wiecie jak zle jest zima gdy nie mozna uzyc wody ... koszmar ! dobrze ze jest taki mlody, nie wyobrazam sobie jechac do ludzi (w teren) na zoltym koniu !
Hyhy...wyobraź sobie Czasem nie ma innej opcji... No chyba, że będziesz pluskać konia codziennie
Żółty to jeszcze pół biedy - siwe, srokacze itp mają to do siebie, że bywają żółciótkie jak kaczuszki. Mnie skóra cierpnie jak widzę konia zwyczajnie niedoczyszczonego - z zaklejami, z widocznym kurzem na zadzie itp.
brzoskwinia Weteran
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
och o tym nie ma mowy ale ogolnie latem do kazdego czyszczenia przynajmniej wiaderko wody i szmatka hehe tesknie za cieplem. Ale przyznaje, ze widuje sie konie brudne ... ehh
No niestety... I pół biedy jeśli jest to kurz na zadzie-względy estetyczne tylko (chociaż nie wiem jakim problemem jest dokładne wyszczotkowanie konia?), ale jak widzę konia z zaklejami, albo takiego gdzie syf wystaje spod siodła... Żal cholera...
A żółć? No taki urok-latem łatwo o to dbać, ale ci zrobić jak zimno? Trudno się mówi-trzeba pilnować na ile się da i tyle. To jest jednak tylko przebarwienie, które nie ma wpływu na wygodę konia
brzoskwinia Weteran
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
mam nadzieje, ze inni tez tak do tego podchodza nie chce zeby na innych stajnia opowiadali "a widzisz jaki on zolty? ona nie dba!"
hehe, ale jeszcze mam czas zeby tym sie martwic...
Za nie długo rasą książąt na białych koniach zupełnie wyginie Na razie znam może z 10 facetów jeżdżących (poza instruktorami) Szkoda,że w mojej stajni nie ma ich więcej
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach