Wysłany: Sob 20:45, 17 Lis 2007
Temat postu:
moge cos powiedziec ? w towarzystwie konskim panuje pewnego rodzaju rywalizacja, przede wszystkim w znajomosciach miedzy stajniami ... nie wszedzie, ale zwrocilam na cos tkiego kiedys uwage. Nie lubie tego.
Osobiscie nie staruje na zawodach, jezdze bo lubie, cichutko i samotnie, nie lubie skupiska ludzi. bywalo ze wystapilam w roli luzaka, spoko. Ale ostatnio bylam z kobyla na zawodach 'olimpiad specjalnych' (nie wymagam zebyscie wiedzieli co to takiego
) no i trzeba bylo konie rozprezyc i wogole, a ja zestresowana bo wszyscy ludzie sie patrzyli. Jedyny plus ze wiekszosc z nich sie nie znala na prawidlowosciach. W normalnych zawodach nie lubie najbardziej tego ze wszyscy komentuja nawet nic nie znaczace bledy, najgorsze jest to, ze tego typu komentarze padaja z ust osob nie koniecznie lepszych.
Ja idealna nie jestem, duzo tez nauki i wymaganej poprawy przede mna, ale nie upowaznia mnie to do glupiego komentowania innych osob. Kazdy kiedys sie uczyl i przed kazdym jest jeszcze wiele pracy.
No, po co ja to wogole pisze ?
ale to moje podejscie. Fakt, na zawodach mozna sie sprawdzic. Ale ja sportowcem nie jestem wiec nie bede miec wynikow, a sama impreza to dla mnie tylko stres. Wiec po co to komu ?