Strach...

Wysłany: Pią 14:41, 15 Cze 2007     Temat postu:


Przeczytaj sobie coś na ich temat to będziesz wiedzec

Wysłany: Pią 14:54, 15 Cze 2007     Temat postu:


Eh no wiesz, na filmach widziałam,w książkach czytałam, ale chodzi o to, ze nie miałam z nimi do czynienia w rzeczywistości. Nigdy nie widziałam pijawki (zresztą, może?) le napewno nigdy mnie nie ugryzła

Wysłany: Pią 16:55, 15 Cze 2007     Temat postu:


I dobrze Mnie tez i jakoś nie mam ochoty wiedziec jak to jest

Wysłany: Pią 17:12, 15 Cze 2007     Temat postu:


Bleah, ja tez to musi byc okropne. ale ogólni to to jest obrzydliwe, takie obślizgłe

Wysłany: Pią 17:14, 15 Cze 2007     Temat postu:


Ślimaki też są obślizgłe xD Ale ich się nie boję

Wysłany: Pią 17:20, 15 Cze 2007     Temat postu:


Slimaków sie nie boję, ale sie brzydze. Mijam szerokim łukiem i w zyciu bym nie dotkneła

Wysłany: Pią 17:22, 15 Cze 2007     Temat postu:


A ja muszę je zbierac żeby nam nie zjadały sałaty w ogrodzie xD

Wysłany: Pią 17:29, 15 Cze 2007     Temat postu:


Uuu...to ja bym juz wolała nie jeść sałaty

Wysłany: Pią 17:35, 15 Cze 2007     Temat postu:


Ja się jeszcze boję mojej babci

Wysłany: Pią 17:51, 15 Cze 2007     Temat postu:


A dlaczego?

Wysłany: Pią 21:21, 15 Cze 2007     Temat postu:


a kleszcze ? i like it ! dziennie wyciagam z konia kilkanascie. To sie robi meczace. Zima byla jaka bylo, co mialo to nie wymarzlo, a konie po uszy w trawie, wiec kleszcze atakuja

Wysłany: Pią 21:48, 15 Cze 2007     Temat postu:


szczerze kleszcza na koniu nie widziałam jeszcze. pies tak, ale koń jeszcze sie nie spotkałam. Sama tez nie miałam, więc nie wiem jak to jest:P
ja praktycznie jestem przeciwko wszelkiemu robactwu. i hate it!

Wysłany: Pią 22:18, 15 Cze 2007     Temat postu:


AAAAA...JAK SZŁAM SIĘ KĄPAC TO W MOJEJ WANNIE BYŁ WIELKI PAJĄĄĄK O_O łeeeeee @_@ =/

Wysłany: Pią 23:10, 15 Cze 2007     Temat postu:


Nawet mnie nie wkurzaj:/
A ja juz jakis czas temumiałam w wannie ogromnego robala, giganta To chyba był karaluch. Chodził sobie po wannie, bałam sie go spłukac, ale końcu sobie poradziłam. no i bałam sie potem kapać, ale jakos poszło.

Wysłany: Sob 8:47, 16 Cze 2007     Temat postu:


Co w wannie,to leci do rury i git.Ale rzadko mi się zdarza coś tam spotkać.

Garbus-pytałaś o kątniki.Owszem-gryzą.Nie jest to podobno bardzo bolesne,ale czuć dosyć wyraźnie,jest nieprzyjemne.Generalnie raczej byś to czuła,zreszta pająk nie kąsa bez powodu.Ugryzłby Cię tylko w momencie kiedy czułby z Twojej strony jakieś zagrożenie.Tak więc te czerwone ślady niekoniecznie muszą pochodzić od pająka,może pojawić się w wypadku spotkania z innym żyjątkiem,mniejszym niż pajączek

Wysłany: Sob 10:46, 16 Cze 2007     Temat postu:


No tak, ale jak w nocy śpię to chyba bym nie czuła, no jak by bło bardzo bolesne, to bym sie obudziła
A ja dziisja sprzątając cały dom na dole wciagnełam 6 pajaków Belee..3 były w sypialni mojej mamy, 2 w kuchni, a jeden w salonie. Dobrze, zę tylko na dole sa pajaki, zmojego pokoju dawno sie wyniosły no i jestem dumna, bo nie bałam sie ich wciągnąć No dobra, jednego musiała wciągac mama, bo był na suficie i był malutki, ale taki czrny i miał grube nogi. Spuszczał sie na pajęczynie z sufitu, fuuuj.
A jeszcze są takie pająki, co maja chude nóżki jak katniki np. i tak duża kulkę. Nie wiem ja się nazywają, one mieszkaja u nas wpiwnici, ale czasem można je spotkac gdzieś w domu. Tylko zastanawia mnie, bo zawsze sa martwe. Albo przynajmnij tak wyglądają...Sa takie zwinięte w kłębek i czasem leżą na ziemi. Może nie sa martwe, tylko...tak robią? Wciągnęłam dziisja dwa takie, wyglądały na niezywe

Wysłany: Sob 17:00, 16 Cze 2007     Temat postu:


O....chyba wiem o jakie Ci chodzi xD

Wysłany: Sob 18:28, 16 Cze 2007     Temat postu:


Obrzydliwe sa
I miałam robaka w wannie. Znowu!

Wysłany: Sob 20:41, 16 Cze 2007     Temat postu:


ja sie w stajni stresuje. Ide np slome zrzucic i natkne sie na pajeczyne. W terenie nie lubie jezdzic na czele, bo wszystkie pajeczyny ja zbieram, nie ma !

Wysłany: Sob 21:20, 16 Cze 2007     Temat postu:


Hehe...ja dzisiaj na szczęście nie miałam pajęczyn